Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
To jakie są normy w innych krajach nie jest żadnym wyznacznikiem. Polska to kraj alkoholików- późne wyjście z komuny itp. picie na okrągło kiedyś było po prostu normalne, alkohol pilo się jak kawę dzisiaj. Zwiększenie normy sprawi, że będziemy mieli pełno kierowców wczorajszych i po piwku. A co do tolerancji to też różnie jest z tym. Stężenie alkoholu po przeliczeniu na masę zawsze stałe, tylko tolerancja różni się. Jeden rzadko pijący przy 0,5 promila będzie pijany a inny przyzwyczajony do alkoholu będzie miał 3-4 promile i spokojnie pojedzie. Jak np ostatnio gdzieś w Polsce złapany rolnik w ciągniku z 4 promilami.