Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
To ja ciężko pracuje na tych prywaciarzy. A oni tylko biorą sobie zysk z tego co ja własnymi rękoma wypracuje. A za komuny prawie wszystko było państwowe, albo spółdzielcze czyli nasze, nas wszystkich i wszyscy pracowaliśmy dla wspólnego dobra. A wykształciuchy były tylko potrzebne do papierkowych robót i o to żeby dbali o nasze interesy i żeby nam, zwykłym ludziom żyło się jak najlepiej. A po przemianach wszystko stanęło na głowie. Dali ludziom możliwość otwierania firm żeby jeden Polak drugiego wyzyskiwał i poganiał, a ten co papierki przekłada stoi wyżej od tego co coś produkuje. A kiedyś wszyscy byli rowni.