Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
„Popełniliśmy duży błąd. Do tej pory nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy” – powiedział Byram Bridle, immunolog wirusowy i profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Guelph w Ontario, w wywiadzie udzielonym Alexowi Piersonowi w zeszły czwartek, w którym ostrzegł słuchaczy, że jego wiadomości są „przerażające”. „Myśleliśmy, że białko wypustek jest świetnym antygenem docelowym, nigdy nie wiedzieliśmy, że samo białko wypustek jest toksyną i jest białkiem patogennym. Więc szczepiąc ludzi, nieumyślnie zaszczepiamy ich toksyną” – powiedział Bridle w programie, który nie jest łatwy do znalezienia w wyszukiwarce Google, gdyż w ten weekend stał się wirusowy w Internecie. Bridle, badacz szczepionek, który w zeszłym roku otrzymał grant rządowy w wysokości 230 000 USD na badania nad rozwojem szczepionek przeciw COVID, powiedział, że wraz z grupą międzynarodowych naukowców złożyli wniosek o informacje do japońskiej agencji regulacyjnej, aby uzyskać dostęp do tak zwanego „badania biodystrybucji”. ”. „Po raz pierwszy naukowcy byli w stanie zobaczyć, dokąd trafiają te szczepionki informacyjnego RNA [mRNA] po szczepieniu” – powiedział Bridle. „Czy to bezpieczne założenie, że pozostaje w mięśniu barku? Krótka odpowiedź brzmi: absolutnie nie. To bardzo niepokojące”. Naukowcy zajmujący się szczepionkami założyli, że nowe szczepionki mRNA COVID będą zachowywać się jak „tradycyjne” szczepionki, a białko kolców szczepionki – odpowiedzialne za infekcję i jej najcięższe objawy – pozostanie głównie w miejscu szczepienia w mięśniu barku. Zamiast tego japońskie dane wykazały, że niesławne białko kolczaste koronawirusa dostaje się do krwi, gdzie krąży przez kilka dni po szczepieniu, a następnie gromadzi się w narządach i tkankach, w tym w śledzionie, szpiku kostnym, wątrobie, nadnerczach i w “ dość wysokich stężeniach” w jajnikach. „Od dawna wiemy, że białko kolca jest białkiem patogennym. To toksyna. Może spowodować uszkodzenie naszego ciała, jeśli dostanie się do krążenia” – powiedział Bridle. Białko szczytowe SARS-CoV-2 pozwala mu infekować ludzkie komórki. Producenci szczepionek zdecydowali się na celowanie w unikalne białko, sprawiając, że komórki zaszczepionej osoby wytwarzają białko, które następnie, teoretycznie, wywołuje odpowiedź immunologiczną na białko, zapobiegając infekowaniu komórek. Wiele badań wykazało, że najpoważniejsze skutki SARS-CoV-2, wirusa wywołującego COVID-19, takie jak krzepnięcie krwi i krwawienie, wynikają z działania samego białka kolczastego wirusa. „To, co zostało odkryte przez społeczność naukową, to to, że białko kolca samo w sobie jest prawie całkowicie odpowiedzialne za uszkodzenie układu sercowo-naczyniowego, jeśli dostanie się do krążenia” – powiedział słuchaczom Bridle. U zwierząt laboratoryjnych, którym wstrzyknięto oczyszczone białko kolca do krwiobiegu, rozwinęły problemy sercowo-naczyniowe, a białko kolca również okazało się przekraczać barierę krew-mózg i powodować uszkodzenia mózgu. Według Bridle’a poważnym błędem było przekonanie, że białko kolczate nie ucieknie do krwiobiegu. „Teraz mamy jasne dowody na to, że szczepionki powodują, że komórki w naszych mięśniach naramiennych produkują to białko – że sama szczepionka plus białko – dostają się do krążenia krwi” – powiedział.