Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Wyobraźmy taką sobie sytuację : "ulica Toruńska, wszyscy jadą 60-65km/h, nagle ktoś zdaje sobie sprawę, że jedzie za nielubianym księdzem, zawiadamia policję, ksiądz dostaje mandat. Złamał prawo, "stwarzał dla innych zagrożenie życia" itp itd. Donosiciel staje się bohaterem walki o życie i zdrowie. TVNy, Onety itp. z e koło na czele przyznają mu ordery za odwagę. Ksiądz publicznie zostaje dodatkowo zlinczowany medialnie, bo nazwał tego donosiciela po imieniu. Nie ważne, że 90% kierowców włącznie z policją, czego jestem częstym świadkiem, nie zachowują na części przemysłowej Toruńskiej prędkości 50km/h. Ale dzielny donosiciel uratował zdrowie i życie ludzi donosząc na pirata drogowego. " Ot, taka sytuacja...." "w walce o zdrowie, praworządność i sprawiedliwość"