Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Jedynym sposobem żeby przekonać "wyznawców" że tego nie ma będzie złożenie przez nich oświadczenia że nie chcą być leczeni na nic innego niż na Covid. Mam wrażenie że takie hasełka piszą dzieci (przepraszam), ale nikt myślący logicznie takiego argumentu by nie użył. Dodatkowo chciałbym przypomnieć że przez te pól roku moje składki są odprowadzane na służbę zdrowia, a nie mogę z niej skorzystać, no chyba że wirtualnie. Jeśli mi oddadzą te pieniądze to ok. Dodatkowo sponsoruję z mojej składki testy na które dziennie idzie około 11 milionów złotych, a w tym czasie ludzie leczeni na na przykład raka są wywożeni ze swoich szpitali, bo pojawił się jeden z SR2. Testy które nie służą do tego, ale cóż w telewizji powiedzieli że służą to muszą służyć. :(