Częściowe zachmurzenie -0.9

Zgłoś komentarz do usunięcia

Zgłoś komentarz do usunięcia

Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Niech strajkują, dać im nie 1000,00 a 1300,00 plus zwiększyć dodatek wiejski do 25%, dołożyć następne dwa lata urlopu na zdrowie. Dodatek mieszkaniowy minimum 200,00 na osobę w rodzinie nauczyciela. Przyznać deputat żywnościowy - 3 metry ziemniaków/rok, 24 mendle jaj/rok, 3 metry mąki 450/rok, świniaka/rok, przyznać dodatek antystresowy w wysokości 15%, dodatek 100,00 do prądu/m-c, 5 ton węgla/rok - ew. równowartość pieniężna oczywiście bez podatku, w ogóle zwolnić nauczycieli z podatku dochodowego. Skąd wziąć ? Zabrać policji i w ogóle ograniczyć policję, bo gdy nauczyciele będą już szczęśliwi to tak będą edukować młodzież, że nie będzie juz policja potrzebna. Zabrać strażakom - patrz policja, zabrać pielęgniarkom, podkręcić podatki dochodowe do poziomu 35 do 55 %. I przede wszystkim nie krzyczeć na nauczycieli i ich nie obrażać. I wtedy będzie git i super i gitara będzie grała.