Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Ten pan wychodził ludziom bezczelnie na pasy , to on czuł się tam „panem i władca”. To zawsze kierowca ma być winny, kiedy piesi dosłownie wskakują na przejścia , bo auto się musi zatrzymać, bo święta krowa chce przejść!!!!!! Kobieta moim zdaniem jest nie winna , padał śnieg i nie wyhamowała . Miałem nie raz sytuacje z tym panem stop i za każdym razem hamowałem z piskiem przez niego . Współczuje pani kierującej tego zamieszania .