Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
nie mam nic przeciwko osobom, ktorych pasją sa motocykle. Ale jak to bywa sa motocyklisci i motocyklisci. Pretensje mamy do tych, których czekają tylko az wieczorem opustoszeja ulice miasta, zeby dusic manetke gazu do konca przy czym generujac mnostwo halasu. Godzina 23:30 to nie godzina na halas uliczny to czas na odpoczynek dla ludzi, ktorzy caly dzien pracowali. Ale nie! telewizora nie slychac, wlasnych mysli nie slychac! dzieci sie budza bo halas niesamowity!