Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
...„Prawnych aspektów bezpieczeństwa dziecka na terenie szkoły”... to ciekawe ponieważ odbierając dziecko ze szkolnej świetlicy akurat właśnie w tej szkole zauważam praktycznie brak uwagi (nie zawsze, choć często) ze strony nauczycieli prowadzących świetlicę na to co się dzieje np. już nie raz "udało mi się" odebrać dziecko z owej świetlicy bez jakiegokolwiek zainteresowania ze strony opiekunów świetlicy. Wchodzę, mówię "Dzień dobry" (panie odwrócone do okna, korzystające jeszcze z resztek jesiennego słońca) - zero reakcji, wołam swoją pociechę, zabieram tornisterek, wychodząc mówimy "Do widzenia", a panie nawet nie odpowiadają i nie wiedzą, że ktoś odebrał dziecko bo nawet się nie odwróciły. To tak z życia, nie będę pisać już takich przykładów co mogłoby się stać gdy panie myślą, że dziecko odebrał rodzic, a odebrał je ktoś inny lub rodzic pozbawiony np. praw rodzicielskich i dziecko jest już w drodze do np. Niemiec. Proszę wyciągnąć odpowiednie wnioski zanim cokolwiek się wydarzy, bo rodzice wtedy nie będą tacy pobłażliwi jak do tej pory.