Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
@Bohun Przejdź raczej do tego, co jest sensem, bo tacy jak ty twierdzą, że dawniej był u nas zatrudniany Grzegorzew, a teraz kto? To o czym tu rozmawiać? Kozajda teraz według takich jak ty i Jego Osoba jest niewiarygodny, wiarygodny był, gdy prowadził szmatławiec wydawany przez Jego Osobę, czy się mylę? Pytam jeszcze raz, dlaczego tak wspaniały fachowiec, dlaczego taki superspecjalista jak ten z Kramska nie został wybrany? Czy on może tak jak ta "mająca traumatyczne przeżycia kobieta" nawet na sprzątaczkę tak naprawdę by się nie nadawał i wcale tutaj nie drwię ze sprzątaczek, bo w tym zawodzie trzeba niemało determinacji, dokładności, zaangażowania, a jak jest brudno, to zwyczajnie to widać, nie da się wmówić ludziom, że ktoś inny jest winien? Tymczasem Ilonka, no, sorry, robi takie wrażenie, jakby sama chciała pakować się w problemy. Tu Norwegia, tu Holandia, tu praca jako rzecznik Jego Osoby. Rozumiem, że jednak wreszcie ty "prostujesz", bo ktoś dla Jego Osoby robić to "musi". Zatem jak to jest? Gdzie jest teraz zatrudniony nasz dyrektor od MZUKu, MZECu i ich łączenia, ten superspecjalista, ten superfachowiec ze Starego Miasta, co miał taki obiecujący być? W ministerstwie? W jakiejś państwowej spółce? W województwie? Gdzie jest zatrudniony wspaniały naczelnik rozwoju? Gdzie jest zatrudniona Blondyna? Jego Osoba sprowadzał nam najlepszych? Może jakieś instytucje unijne ich teraz zatrudniają? Może zagraniczne? Wreszcie dlaczego nawet tutaj nie wybrali tego najlepszego przecież kandydata? Tak tutaj zawsze klakierzy tłumaczyliście, że Jego Osoba zawsze najcięższymi negocjacjami, największym, najtrudniejszym staraniem ich tutaj ściąga. Co temu naszemu nabytkowi z Kramska wyszło nie tak? Może jednak wróci?