Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
@majka Oprócz "oglądania" trzeba jeszcze rozumieć, co tam się dzieje. Pewne rzeczy radni wręcz "muszą", innej opcji nie ma. Natomiast wzajemne wyrazy wdzięczności, czemu to służy? To właśnie lizusostwo i niezrozumienie własnej funkcji. Znam osoby, którym jednak dała tylko "dobre słowo" zamiast realnego i możliwego wsparcia. Trzeba też zauważyć jak ta pani głosuje. W wyniku emisji obligacji (i nie tylko) chciała faktycznie zadłużyć kilka kolejnych przyszłych kadencji. Wapińska to być może największa koniunkturalistka w RM.