Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
@bolek Jeśli żucie gumy nazywasz szacunkiem wobec wyborców, to trudno dalej dyskutować. Co do radnych, to masz słuszność, tylko chyba akurat nie myślimy o tych samych. Cóż... może faktycznie to racja, wyborca to na pewno mąż, żona, chrześniak, córka czy zięć, bo co ma ich obchodzić człowiek, z innej części miasta, który przecież na pewno, jeśli w ogóle, głosował na kogoś innego i chyba by się musiał przeprowadzić, żeby mieć szansę wybrać panią X czy pana Y? Tylko widzisz, mi i coraz większej liczbie osób taka logika nie odpowiada, więc za dwa lata niektórych \"starych wyżeraczy\" może wśród radnych zabraknąć.