Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

Ja też jestem rodzicem 2 dzieci, które uczęszczały na naukę pływania i jak czytam wpisy niektórych z WAS rzekomo rodziców to wstyd mi za WAS, kto przy zdrowych zmysłach płaci za lekcję grupową 45zł jeśli nauka indywidualna, jak w przypadku instruktora pływania moich dzieci kosztowała mnie po 40 zł za każde dziecko, dodam jeszcze, że instruktor starsze dziecko uczy od 2 lat i do przerwy technologicznej na basenie płaciłam za lekcję syna 35zł a dopiero od września płacę 40zł. Niezrozumiałe jest dla mnie stwierdzenie Pana Burmistrza, że na jednej lekcji było 4 uczniów i że do kasy pływalni z tego tytułu wpływało jedynie trzydzieści kilka złotych ponieważ nie trzeba wyższej matematyki żeby policzyć że same bilety wstępu dzieci na basen (gdy lekcja odbywa się od 16 do 17, jak podaje Pan Burmistrz w wywiadzie) to wpływ 36zł do kasy a oprócz tego jeszcze bilet instruktorski zgodnie z umową jak czytamy w cenniku pływalni. Dodam jeszcze, że każdy rodzic ma prawo wybrać instruktora według własnych upodobań i nikt nikogo do niczego nie zmusza, żyjemy w czasach wolnego rynku a pływalnia miejska powinna służyć nam wszystkim czyli nie tylko ludziom, którzy chcą mieć cały tor czy wręcz basen do własnego użytku ( a jeśli nawet to odsyłam do cennika, w którym jest pozycja odnosząca się do tego typu upodobań- można sobie wynająć) ale również naszym dzieciom, którym niejednokrotnie dzięki pracy włożonej przez instruktorów pływania udaje się pokonać lęki, przezwyciężyć swoje słabości czy wręcz poprawić wyniki badań (ponieważ mój syn dzięki zajęciom na basenie od prawie roku nie musi zażywać leków, które wcześniej były konieczne). Tak więc należałoby teraz zapytać Pana Burmistrza gdzie prawie setka dzieci (no może z pominięciem tych niezadowolonych, ale zmuszonych) ma pobierać lekcje pływania bo jak czytam na stronie pływalni jest tylko jeden instruktor uprawniony do udzielania lekcji indywidualnych, a i to może niedługo się zmienić czytając podpisy pod powyższym listem otwartym. Panie Burmistrzu gratuluję zrobił Pan na mnie piorunujące wrażenie oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu, proszę również aby nie dyskryminował Pan moich dzieci i nie podejmował decyzji za mnie ponieważ jestem osobą dorosłą, która nie jest ubezwłasnowolniona i chciałabym żeby się Pan z nami- rodzicami w tak istotnych dla nas i naszych dzieci sprawach konsultował.