Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Nie mieszkam w Kole ,ale mój mąż z tego miasta pochodzi ,ale nie rozumiem jak można wypuścić psa od tak by sobie pobiegał zwłaszcza gdy jest to pies tych agresywnych ras?Winię jedynie właściciela psa ,że puścił go luzem?Skoro posiadał takiej rasy psa to tym bardziej winien go wyprowadzać tylko na smyczy i kagańcu.Też z mężem mamy psa mieszańca ,adoptowaliśmy go 5 lat temu z TOZU,i wkurza mnie bardzo to ,gdy inni ludzie spuszczają psy ,sami sobie dyskutują przez komórkę nie zwracają nawet uwagi co ich pies robi .Sama przez to boję się spcerować z własnym psem w obawie ,że mnie jakiś szalony pies dopadnie lub mojego małego czworonoga i pogryzie .Ja zawsze wychodzę z pieskiem na smyczy ,mąż również i zawsze po nim sprzątamy bo rozumiem innych ludzi,którzy nie posiadają psów,że chcę czuć się bezpiecznie i mieć czyste obuwie .Sama mam dość nieodpowiedzialnych opiekunów psów.To oni winni ponieść karę za tego psa ,skoro go wypuścili luzem na dwór by sobie tylko pobiegał? Uważam,że wielu ludzi w ogóle nie powinno posiadać psa ,bo są nieodpowiedzialni !BRAK słów,pies stracił życie ,kobieta poniosła rany i jej pies a właściciel tego czworonoga być może zadowolony jeszcze,że pozbył się problemu,bo teraz może swobodnie wyjść z domu kiedy chce!