Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
do KKK Pomijając resztę wypowiedz z którą nie polemizuję, twoje ostatnie pytanie skłoniło mnie do odpisania, bardziej informacyjnie dla wszystkich niż konkretnie Tobie. Do niedawna był co najmniej taki jeden kraj gdzie posiadanie mieszkania było uważane za prawo każdego człowieka. LIBIA. Było tam jeszcze wiele innych ciekawych rozwiązań dla obywateli, jak np. - darmowa elektryczność, - pożyczki bankowe bez oprocentowania, - równowartość 50 tys $ dla każdej młodej pary, - bezpłatna opieka zdrowotna i edukacja, - darmowa ziemia dla osób deklarujących chęć jej uprawy, - dopłata połowy ceny przy zakupie auta, - cena benzyny wynosiła równowartość kilkunastu centów za 1 litr, - 5 tys $ \"becikowego\", - system wodociągów pod pustynią gwarantujący niemal nieograniczoną ilość wody pitnej dla całej Libii. I to wszystko przy braku długo zagranicznego i ogromnych rezerwach bankowych. Zrobił to pewien \"niedobry dyktator\" który zamiast budować imperium rodzinne jak szejkowie z Bliskiego Wschodu pieniądze z ropy inwestował w swój kraj i obywateli - dyktator, watażka, wróg \"postępowego zachodu\" Muammar Kaddafi. \"Na szczęście\" Libia została wyzwolona spod dyktatury, a teraz wyzwala się Syrię.