Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Wiem kto to Armani. Mój narzeczony miał jego marynarki. NO ale faktycznie co tam ja z prowincji mogę na ten temat wiedzieć. Mimo, że zwiedziłam Europy pól i nie tylko. Mieszkałam za granicą na tzw zgniłym zachodzie. Prawda?:) Masz rację Panie Rafale co ja mogę wiedzieć. Praca w radio. Jasne tępa masa ze mnie . Fakt. Kudy mnie do Pana, obywatela wszechświata. Znawcę kultur wszelakich. Przyznaję. Jeśli chodzi o Pana Matysiaka to poznałam osobiście. Wtedy kiedy mało kto go znał. Czytałam Jego książki wszystkie. Dzięki mnie niektórzy moi znajomi przeczytali Jego książki. Wcześniej nic o Nim nie wiedzieli, ba nie słyszeli. No ale przecież Pan z pewnością ma większe w tym zasługi. Doceniam. A Armani? Był w Polsce. Miałam okazję poznać:) Mamy swoich polskich doskonałych kreatorów mody. Np działających w Londynie. Ale Polaków nie wstydzących się polskości. Cenionych zagranicą i nie musimy ślepo wpatrywać się w zagranicznych. Plebs? No cóż być może i plebs ale bez tego plebsu życia byśmy nie mieli kochana szlachto. Sami musielibyśmy od wieków pracować. Trochę szacunku. Choćby odrobinę. Ta dyskusja bezprzedmiotowa. Jak mi znajomi powiedzieli, czytający przez ramię, że nie warto dyskutować bowiem niektórzy i tak i tak wiedzą swoje a na argumenty innych są nieczuli. Kojarzy mi się to z piosenką \" Ściana\" zespołu Indios Bravos. Tak jakoś mi się kojarzy. Co poradzić. Dyskusje w celu obrażania mających inne zdanie i wyjaśniających mnie nie nęcą. Pozdrawiam. Prawdziwa szlachta z urodzenia. No ale może być wg Was i i plebs a co tam.