Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

@grzybek @mieszkańcy Coś wam się miesza, czegoś nie rozumiecie, może czegoś nawet najwidoczniej nie chcecie rozumieć... Tu nie chodzi o to, co zrobi nowy burmistrz (słyszałem nawet, że referendum będzie, czyli jeśli zagłosuje wystarczająca liczba ludzi przeciw, to faktycznie nowy burmistrz może być). Zobaczmy, co realizuje Maciaszek. On wygrał wybory stekiem kłamstw, obietnic, póz. Gdzie realizacja tamtego planu działania (może PROGRAM to byłoby zbyt duże słowo)? Teraz kota ogonem odwraca. Skoro Klukaczyński zły, bo woda droższa, to niech Krzysztof Sobczak chociaż logicznie uzasadni nową cenę wody. Słusznie Olejniczak pytał, czemu AKURAT TYLE woda drożeje. Jakoś nowy prezes taki niby fachowiec, wytłumaczył to mgliście. Skoro NIE miała drożeć, to jak to wyszło? Skoro miała zdrożeć, to gdzie jakieś analizy? IMHO różnica między 3%, 5%, 15% i 30% jest. Bo co? Bo MUSI zdrożeć? To chcę usłyszeć EKONOMICZNE UZASADNIENIE. Kaprysy pana Sobczaka mnie nie interesują. Nawet klakierzy Maciaszka muszą zauważyć tutaj ten ogromny zgrzyt. Jeśli nowe wybory (nieważne 2016, 2018) wygra osoba jeszcze więcej obiecująca, albo jeszcze mniej realizująca, to referendum tak samo może być. Jeśli nowy burmistrz przedstawi swój program UCZCIWIE, to niech ceny wzrosną nawet trzykrotnie. Najgorzej jest być kimś innym na stołku niż w kampanii.