Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
Ciekawe tylko, czy Miasto ma pieniądze na te inwestycje i rozwój? Jeśli się dobrze orientuję, to nie ma, długi są, chyba że czegoś nie wiem. Tutaj nie jest ważne, że \"ma być\" inwestor, tylko ważne \"jaki\". Jeśli tylko damy ulgi wcale nie partycypując (o właśnie i tak to słowo wygląda prawidłowo, choć może tylko Maciaszek mówi tak niedbale, mało zrozumiale) w kosztach, to znowu może być \"wielki i dwa bąbelki\" jakby to zapewne nasze kwieciste radne, albo raczej nie, one chyba by tak tego nie skwitowały.