Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz
panowie poco ta głupia dyskusja tołpyga to jeden z najgorszych szkodników w naszych wodach, dziennie potrafi zjeść nawet do 2kg planktonu(gdy ma odpowiednie warunki) tołpyga przede wszystkim nie zwraca uwagi czy je plankton czy na przykład narybek szczupaka poprostu pływa i zasysa wszystko co się znajdzie przed jej pyskiem, dlatego niema mowy o żadnym mięsiarstwie jeżeli chcemy by w naszych wodach było wiecej ryb niema co sie oszukiwać ale żeby warzyła np 100 kg musi buć zabita bo albo jedna tołpyga albo kilka tysiecy małych rybek. Chrońm ryby ale z głową i nie wpadajmy w jakieś chore fantazje że to okaz itp takich nie potrzebujemy. Gratuluje pieknego połowu.