Jeżeli uważasz, że poniższy komentarz powinien zostać usunięty, wypełnij formularz

...ja myśle tak: burmistrz to burmistrz -organ wykonawczy -ale rada miejska to dopiero zenada -tam zasiadają ludzie którzy nie maja zielonego pojęcia o finansach miejskich ( o dietach nie wspominam) -poszukajcie a przykłady na pewno sie znajda .Nie bronię burmistrza ale on sam nie wiele może zrobic , bo jest pod presją rady która nb nie ma żadnej odpowiedzielności za podjete decyzje które czasami bywają durnowate ale członkowie ,, muszą się wykazac prawem głosu oraz enigmatyczną znajomością rzeczy\"- zasada jest prosta -najlepiej krytykowac wszystko i wszystkich nie biorąc na siebie zadnej odpowiedzialności -fajne prawda? a burmistrz- siedzi jak dupa i nawet nie pierdnie- bo musi słuchać głosu ludu - czytaj rady. Jeżeli bedzie powtórka z poprzednich wyborów - a na to sie mocno zanosi-to niema sie co dziwic , ze bardziej wrażliwi i światli na umysle będą to miast opuszczac i zostana emeryci i renciści -z całym szacunkiem- którym nie wiele zależy na tym wszystkim- no chyba że na pieniądzach - i tak to pewnie jest . Kto z rady się przyzna, że zrobił cokolwiek w kwestii ściągnięcia funduszy unijny. Smutno sie robi kiedy jadąc przez nasz piękny kraj co chwila widzi się tablice informujace o wykorzystanych funduszach unijnych . Pokazcie mi w Kole choc jedną taka tablicę. Wybierajmy tak dalej a temat do narzekan będziemy mieli zapewniony na nastepne cztery lata . I chyba będę złym prorokiem - ale na zmiany sie nie zanosi. Ludzie otwórzcie oczy i nie wybierajcie tych którzy do tej pory nic nie zrobili- czy doszło już do tego , ze znalezienie dziury w płocie to sukces medialny dla znalazcy -czytaj radnego?