Zazwyczaj niespotykanym wynikiem zakończyło się wczorajsze spotkanie drużyny KP Zryw Dąbie oraz GKS Osiek Mały podczas inauguracji tegorocznego sezonu ligi B-Klasy.
KP Zryw Dąbie na swoim boisku podejmował gości z Osieka Małego. Pierwsza połowa meczu to zdecydowana przewaga w polu gospodarzy. W 25 minucie po faulu w polu karnym, KP miało do wykorzystania rzut karny, który finalnie przyniósł pierwszą bramkę. Nikt nie spodziewał się, że 10 minut później, sędzia podyktuje kolejną "jedenastkę".
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0, jednak po przerwie kolejne bramki posypały się jedna za drugą.
Trener KP Zryw Dąbie może być dumny ze swoich zawodników, którzy po pierwszej kolejce zajmują drugą pozycję.