Średnia wieku kandydatów na radnych to 49,77

ile w tych wyborach będzie kosztował głos ?

Dobrze,że młodzi ludzie chcą coś zrobić, niemniej wiek poniżej 2o lat? Kandydaci powinni miec skończone 3o tak uważam. Minimum trzydzieści. Bo w dzisiejszych czasach trzydziestolatkowie niektórzy mają bardzo mały staz pracy i to nie z własnej winy ale okoliczności i braku pracy. Albo chociaż 25. Radny musi umieć ocenić czy ma własne zdanie czy cudze. A w młodym wieku...Młodzi zapewnie mnie teraz znienawidzą ale po latach przyznają mi rację. To takie smutne, że młodzi ludzie nei chcą tego zzozumieć. Wiek ich tłumaczy, tak to działa. Każdy z nas miał kiedyś 2o lat. Średnia wieku wcale nie za duża. W normie bo w tym wieku około pięćdziesiątki ludzie dopiero wiedzą o co wtym wszystkim chodzi. Mają doświadczenie życiowe. Czy miastem czy państwem nigdy nei rządzą młodzi ludzie. Chyba, ze są głowami koronowanymi a le wówczas rządza za nich inni. To jst jedno wielkie nieporozumienie , że w ogóle ktos namówił tak młodych ludzi do kandydowania.Moze chodziło o zapełnienie miejsca, pokazanie\" oto przybywamy,my młodzi, teraz wiadomo nie wygramy ale nazwisko już pokazujemy\" Burmistrzem powinien być ktos z wykształceniem ekonomicznym aby inni nie zrobili go w konia. Ktoś kto się na liczeniu zna. jest skarbnik miasta jest, niemniej burmistrz powinien wiedzieć czy umie liczyć czy też nie. Odmłodzenie rady - często sie o tym mówi ino i co takiego ci młodzi zrobili? Rozumieją potrzeby starszych? Szanują kolegów? Może przyszła rada mając na plecach oddech mieszkańców zmieni swoje nastawienie i będzie pracować na te 15oo zł. Przyszłej radzie nie zazdroszczę bo już słyszałam rozmowy na temat : teraz to stale będziemy oglądac sesje albo chodzić na te otwarte i zobaczymy co kto mówi i jak...Nie zazdroszczę im.Powiem więcej, współczuję.No ale czasy bycia radnym i nic nierobienia sie skończyly. A w tym wszystkim zyskują mieszkańcy miasta.I tak właśnie ma być. Z tym,ze ta rada tak zadłuzyła miasto, że szok. No i panie radne widać to po ubiorze, zresztą panów również, bieda im krzywdy nie robi. O nie.

Młodych wystarczy, a kobietom nikt nie broni startować nie potrzebne są parytety.Trudno zrezygnować z mądrego faceta tylko po to żeby była pani bo jest parytet.Smieszne!A rada czy młoda czy stara to mniej ważna .Mają być ludzie uczciwi, mobilni i i chcący coś zrobić dla miasta i dla społeczności.Młodzi mają fajne pomysły ale muszą korzystać z doświadczenia starszych.