(2)|
Czytano: 6,548 razy |
przeczytasz w ok. 3 min.
Tak uroczystych obchodów związanych z rocznica wybuchu II wojny światowej w Kole jeszcze nie było. Po dwóch dniach refleksji czas na małe podsumowanie tego co działo się w ramach 75 rocznicy.
W Miejskim Domu Kultury otwarto wystawę Dawida Marszewskiego UKRYTY. Nawiązuje ona do miejsc pozornie ukrytych, które mimo wszystko na zawsze zachowują pamięć o przeszłości. Autor wystawy napisał o niej "... Kontekst czasu, czyli 75 rocznica wybuchu II wojny światowej, tak obficie celebrowana w tym roku w naszym mieście i kontekst miejsca wystawy, czyli Miejski Dom Kultury, położony tuż obok ukrytego w trawie cmentarza żydowskiego, prowokują do odkrycia tego fenomenu w zarośniętej przestrzeni pamięci naszego miasta..."
Również w Miejskim Domu Kultury uroczyście zakończył się projekt "Chusta imienna - Pomnik - Ogród cichych bohaterów" mający przypominać cywilny ruch oporu i lidzką solidarność w czasach nazizmu. Na pojedynczych chustach wyhaftowano nazwiska tych, którzy pomagali prześladowanym w czasie wojny. Tworzą one jednolitą tkaninę opowiadającą o odwadze i poświęceniu. Projekt jest wkładem do polsko-niemieckiego pojednania. Kilka chust stworzyły nasze rodaczki.
Na okoliczność 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej na kolskiej nekropolii, na zbiorowej mogile, zbudowany został pomnik ofiar nalotu lotnictwa niemieckiego w dniu 2 września 1939 r. na pociąg ewakuacyjny z Krotoszyna i dworzec kolejowy w Kole. Został odsłonięty podczas uroczystości 2 września br. o godz. 14.15. Do Koła zabytkowym pociągiem z lat 30-tych XX wieku przyjechała delegacja z Krotoszyna. Koło i Krotoszyn mają okruch wspólnej historii, 2 września 1939 r. pociąg ewakuacyjny z Krotoszyna na dworcu kolejowym w Kole został ostrzelany przez niemieckiego agresora. Zarówno Koło jak i Krotoszyn oddają cześć ofiarom tych tragicznych wydarzeń, co pozwoliło samorządom, stowarzyszeniom, regionalistom, nawiązać współpracę. By w godny sposób uczcić pamięć ofiar, wspólnym staraniem, udało się ogłosić i rozstrzygnąć konkurs na projekt rzeźby upamiętniającej ofiary bombardowania kolskiego dworca kolejowego przez hitlerowców 2 września 1939 r. oraz zagospodarowania mogiły zbiorowej na kolskiej nekropolii. I nagroda przypadła projektowi Aleksandry Zdrodowskiej. Dodatkowo przez wiele miesięcy trwało ustalanie nazwisk ofiar tych nalotów oraz poszukiwanie osób, które przeżyły atak w celu uzyskania pełniejszych danych ewakuowanych rodzin i dalszych informacji o tym zdarzeniu. Pomnik został odsłonięty 2 września na cmentarzu parafialnym. W kolskich uroczystościach udział wzięła delegacja z Krotoszyna, która przybyła około godz. 12.30 na stację kolejową w Kole zabytkowym pociągiem z lat 30-tych XX wieku. Złożone zostały kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary nalotu umieszczoną na budynku dworca PKP. Obecni wzięli udział w Mszy św. w intencji ofiar nalotu sprawowanej w kaplicy na cmentarzu parafialnym. Do odjazdu delegacji wszyscy zainteresowani mogli oglądać zabytkowy pociąg, o wydarzeniach z 2 września 1939 r. opowiadał adiunkt Muzeum Technik Ceramicznych w Kole Bartłomiej Grzanka. Po godzinie od przyjazdu i uzupełnieniu wody w parowozie była możliwość skorzystania z przejazdu tym pociągiem na trasie Koło - Konin i z powrotem za wykupieniem u konduktora biletu również z dawnych czasów tzw. tekturkowego.
Zwieńczeniem uroczystości była premiera spektaklu „Warthbrücken” na deskach MDK, którego twórcą jest Dariusz Matysiak. Przedstawienie zostało dedykowane pamięci wszystkich mieszkańców Koła, którzy zginęli podczas II wojny światowej. Wcześniej przedstawiciele ekipy spektaklu "Warthbrucken" złożyli kwiaty na grobie Czesława Freudenreicha. Gestem tym wyrazili swój szacunek i podziw dla wartości życiowych tego kolskiego społecznika.
Czekamy na recenzje mieszkańców Koła a z tego miejsca jako redakcja pragniemy na ręce organizatorów i pomysłodawców przekazać serdeczne gratulacje.
drodzy czytelnicy zgodnie z zyczeniem autora sztuki. szersza relacja (w tym video) pojawi sie po ostatnim wystepie.
kolanin ·
04 Wrzesień 2014
Czy Panu redaktorowi e-kolo trudno skreślić kilka słów o sukcesie jaki odniósł spektakl \"Warthbrücken”. Nie zdarzyło się jeszcze w historii Kola, żeby spektakl teatralny przyciągnął tyle osób, i nadal są zapytania o zaproszenia. Zaplanowane jest sześć odsłon i z tego co słychać do końca będzie pełna sala. Więc dziwię się, że dwa dni po premierze redakcja nie zamieściła relacji z tego wydarzenia. Pewnie Pan redaktor z pewnymi osobami w Kole czekali na porażkę tego przedsięwzięcia, wtedy było by o czym pisać. Pozdrawiam Kolanin.