W sobotę pogoda obdarzyła nas pięknym słońcem i wysoką, jak na listopad temperaturą. Z tych walorów korzysta również lokalna fauna. Na jednych z bloków ulicy Kolejowej mogliśmy obserwować spokojnie rozglądającą się pustułkę.
"W Polsce dawniej średnio liczny, obecnie nieliczny ptak lęgowy, rozpowszechniony, najliczniejszy sokół w całym kraju przez cały rok[6]. Występuje też w Tatrach. Nie wszędzie jednak spotkanie z tym drapieżnikiem jest jednakowo prawdopodobne. Najrzadziej widuje się go w północno-wschodnich regionach. Zimą pustułki są nielicznie widywane, regularnie jedynie na zachodzie. Przylatują od początku marca do połowy kwietnia. Zaczynają odlatywać w sierpniu, kończąc ten proces w listopadzie (najczęściej jednak w październiku). Od lat 60. i 70. XX wieku jej liczebność spada. W 2006 w Polsce stwierdzono około 2000 par pustułek, podczas gdy w całej Europie około 200 tysięcy par[7], z trendem spadkowym. Spośród ptaków drapieżnych łatwa do obserwacji, lecz pomimo to bardzo często mylona z krogulcem lub kobuzem. Jednak to ona jest najczęściej spotykanym ptakiem drapieżnym[8]. Najliczniej zasiedla polskie tereny uprawne (w ostatnich dekadach coraz rzadziej) i osiedlowych blokowiskach. Krajowa populacja liczy sobie obecnie maksymalnie 3000 par lęgowych[9]. Wydaje się, że liczebność miejskich ptaków znajduje się na stabilnym poziomie, choć pomoc ze strony człowieka może sprzyjać jej wzrostowi. Zauważono też zasiedlanie nowych miast we wschodniej i północnej Polsce. Na 300-350 par pustułek żyjących na Nizinie Mazowieckiej w 2004 roku aż 1/3 z nich mieszkała w miastach."
Jest to gatunek ściśle objęty ochroną, dlatego cieszymy się, że możemy obserwować te ptaki w naszym mieście.
na zdjęciu to nie jest pustułka tylko KROGULEC (jak wyżej napisano często mylone)
~bronek ·
22 Listopad 2011
Prawa autorskie do tego artykułu zamieszczone na stronach \"Wikipedia\" należą do:
↑ Ludwik Tomiałojć, Tadeusz Stawarczyk: Awifauna Polski. Rozmieszczenie, liczebność i zmiany. Wrocław: PTPP \"pro Natura\", 2003, s. 253. ISBN 83-919626-1-X. Wg skali przyjętej przez autorów, dla okresu lęgowego nieliczny oznacza zagęszczenie 1–10 par na 100 km², a średnio liczny – 10–100 par na 100 km².
↑ A Gabińska. Drapieżna mieszczka. „Słowo Polskie”. 2-3 VI, 2007.
↑ Michał Radziszewski: Ptaki Polski. Warszawa: Carta Blanca, 2011.
↑ Marcin Karetta: Atlas ptaków. Pascal, 2010.
Warto wiedzieć co się kopiuje i warto też wiedzieć, że prawa autorskie są CHRONIONE PRAWEM
~bronek ·
22 Listopad 2011
W Polsce dawniej średnio liczny, obecnie nieliczny ptak lęgowy, rozpowszechniony, najliczniejszy sokół w całym kraju przez cały rok[6]. Występuje też w Tatrach. Nie wszędzie jednak spotkanie z tym drapieżnikiem jest jednakowo prawdopodobne. Najrzadziej widuje się go w północno-wschodnich regionach. Zimą pustułki są nielicznie widywane, regularnie jedynie na zachodzie. Przylatują od początku marca do połowy kwietnia. Zaczynają odlatywać w sierpniu, kończąc ten proces w listopadzie (najczęściej jednak w październiku). Od lat 60. i 70. XX wieku jej liczebność spada. W 2006 w Polsce stwierdzono około 2000 par pustułek, podczas gdy w całej Europie około 200 tysięcy par[7], z trendem spadkowym. Spośród ptaków drapieżnych łatwa do obserwacji, lecz pomimo to bardzo często mylona z krogulcem lub kobuzem. Jednak to ona jest najczęściej spotykanym ptakiem drapieżnym[8]. Najliczniej zasiedla polskie tereny uprawne (w ostatnich dekadach coraz rzadziej) i osiedlowych blokowiskach. Krajowa populacja liczy sobie obecnie maksymalnie 3000 par lęgowych[9]. Wydaje się, że liczebność miejskich ptaków znajduje się na stabilnym poziomie, choć pomoc ze strony człowieka może sprzyjać jej wzrostowi. Zauważono też zasiedlanie nowych miast we wschodniej i północnej Polsce. Na 300-350 par pustułek żyjących na Nizinie Mazowieckiej w 2004 roku aż 1/3 z nich mieszkała w miastach.
ŁADNIE TO TAK KOPIUJ/WKLEJ