(2)|
Czytano: 9,620 razy |
przeczytasz w ok. 2 min.
W sobotę (13 sierpnia), po ośmiu dniach drogi, do Częstochowy dotarła 23. Piesza Pielgrzymka Włocławska. Grupa „Amarantowa” liczyła łącznie około 400 pątników. Wśród nich było ponad 20 osób z Koła i okolic.
Tradycje kolskiego pielgrzymowania na Jasną Górę sięgają już kilka pokoleń wstecz. Przez długie lata mieszkańcy Koła dołączali się do pielgrzymki gdańskiej, w ostatniej dekadzie zaczęli włączać się w pielgrzymkę rodzimej diecezji włocławskiej. Kolscy pątnicy maszerowali z grupie amarantowej – nazwanej tak od charakterystycznego koloru koszulek i chust.
6 sierpnia grupa ponad 300 osób, w tym 14 osób na wózkach inwalidzkich, rozpoczęło swoje pielgrzymowanie w kierunku Jasnej Góry. Pielgrzymka rozpoczęła się od mszy w katedrze Wniebowzięcia NMP we Włocławku. Biskup Wiesław Mering powiedział wówczas: „Człowiek jest piękny, gdy się modli, gdy jest blisko Boga, gdy jest z Nim zjednoczony. Wy jesteście piękni idąc na Jasną Górę z modlitwą, pod znakiem krzyża”.
Po dwóch dniach pątnicy dotarli do Koła. W poniedziałek (8 sierpnia) o świcie wyruszyli w dalszą drogę. Przed modlitwą w kościele MB Częstochowskiej, dołączyli do pielgrzymki osoby z Koła i okolic. Wśród naszych reprezentantów były osoby w każdym wieku – od młodzieży licealnej po ludzi dorosłych. Pielgrzymowało także pięciu alumnów włocławskiego seminarium duchownego, pochodzących z Ziemi Kolskiej.
W ostatnią sobotę pielgrzymki włocławscy i kolscy dotarli do Częstochowy. Na jej przedmieściach połączyli się z trzema pozostałymi grupami diecezjalnymi – konińską, Dzierżawską i turecką, i wspólnie, w liczbie ponad tysiącu, wkroczyli na Wały Jasnogórskie. Tam przywitał ich bp Stanisław Gębicki oraz orkiestra dęta z konińskiej kopalni.
W homilii, podczas mszy św. sprawowanej tego dnia w Częstochowie, bp Kazimierz Ryczan z Kielc, powiedział: „Życie wiarą jest odpowiedzią na wezwanie Boga. Znaczy to, że jest współuczestnictwem w dziele zbawienia świata. Aby pozostawać w komunii z Bogiem, w pierwszym rzędzie musimy usunąć bogów obcych z osobistego i społecznego życia.” Na koniec dodał: „Zło było grzechem, jest i będzie, choćbyśmy zbudowali pomnik dla pseudotolerancji. Tolerują twoją wiarę, twój ateizm, ale nie toleruję zła – afer i nienawiści. Usuńcie bogów postmodernistycznych.”
Większość kolskich pielgrzymów tego samego dnia wieczorem powróciła autokarem do domów. Pozostali zatrzymali się w Częstochowie do poniedziałkowych uroczystości odpustowych.