Święto Trzech Króli-Objawienia Pańskiego jest jednym z najstarszych w Kościele katolickim. Obchodzimy je 6 stycznia. Tego dnia na naszych drzwiach pojawia się napis K+M+B.
Na Wschodzie to święto celebrowano już w III wieku, wcześniej niż Boże Narodzenie. Na Zachodzie pojawiło się 100 lat później. Pierwsi chrześcijanie tego dnia świętowali Boże Narodzenie i tradycję tę zachowują dotychczas chrześcijanie obrządku wschodniego, wyznawcy Prawosławia i grekokatolicy.
Dopiero w końcu IV wieku do liturgii Kościoła wprowadzone zostały dwie odrębne uroczystości: Boże Narodzenie – 25 grudnia i święto Trzech Króli-Objawienia Pańskiego – 6 stycznia. Zamyka ono cykl bożonarodzeniowych uroczystości religijnych.
Święto Trzech Króli zostało ustanowione na pamiątkę hołdu oddanego Jezusowi przez trzech Mędrców ze Wschodu (z Indii, Persji i Arabii) o imionach: Kacper, Melchior i Baltazar. Według Ewangelii św. Mateusza – przypomina portal hit.policja.gov.pl – na wieść o narodzinach Jezusa zjawili się oni w Betlejem, gdzie w ubogiej stajence odnaleźli niemowlę, które było bóstwem w ludzkiej postaci, przyszłym Zbawicielem (oczekiwanym Mesjaszem).
Trzej Królowie padli przed nim na kolana, żeby oddać mu pokłon, i złożyli przywiezione dary: złoto – symbol godności królewskiej, kadzidło – symbol godności kapłańskiej oraz mirrę – symbol wypełnienia proroctw i zapowiedź śmierci Zbawiciela.
Trzej Królowie czczeni są jako patroni podróżujących, pielgrzymów, handlowców, właścicieli gospód oraz kuśnierzy.
W dawnej Polsce ze świętem tym wiązały się różne zwyczaje domowe. Dzień Trzech Króli, szczodry i święty, był ostatnim spośród 12 szczodrych dni i wieczorów. Był więc dniem poczęstunków, odwiedzin, wręczania sobie drobnych darów. Do domów przychodzili różni kolędnicy, a wśród nich chłopcy przebrani za Trzech Króli, w złotych, tekturowych koronach i – bywało – w szatach liturgicznych, starych i podniszczonych kapach i ornatach, wypożyczonych z zakrystii kościelnej. Tak jak inni kolędnicy, składali gospodarzom życzenia i wypraszali datki.
Obecnie święto Trzech Króli to przede wszystkim uroczystość kościelna, podczas której święci się kawałki kredy i mirrę (czyli zmieszane z żywicą zioła). Do niedawna, np. na południu Polski, zwłaszcza na wsi, świeciło się w tym dniu przyniesioną z domu, chociażby najskromniejszą biżuterię, aby przynosiła swym właścicielom szczęście i bogactwo.
Dzisiaj przyniesioną do i z kościoła do domu poświęconą kredą pisze się na drzwiach wejściowych poprzedzielane krzyżykami litery K+M+B, czyli pierwsze litery imion Trzech Króli.
W Polsce Święto Objawienia Pańskiego jest znane bardziej jako Święto Trzech Króli. Zawsze było obchodzone bardzo uroczyście. Za czasów monarchii – z udziałem króla, po odzyskaniu niepodległości – najwyższych władz państwowych. I tak jest do dziś.