Kobiety, które spodziewają się w najbliższym czasie dziecka otrzymały informacje o tym, że kolska porodówka może nie przyjąć ich na poród. Planowane porody metodą naturalną nie będą się odbywać. Dyrektor szpitala wyjaśnia o co chodzi w tym komunikacie.
Niebawem rozpoczyna się długooczekiwany remont sali porodowej kolskiego szpitala. Z uwagi na ten fakt placówka musi zmniejszyć liczbę przyjmowanych kobiet do porodu. Czynna pozostanie jedna sala porodowa więc możliwości odbierania porodów będą ograniczone. Sala operacyjna na tzw. cesarskie cięcia będzie funkcjonować bez zmian.
O zakresie remontu pisaliśmy już na naszych łamach:
Dyrektor szpitala, Iwona Wiśniewska przekazała nam w rozmowie, że ograniczenia potrwają do końca tego roku. Po remoncie nasza placówka wzbogaci się o nowoczesne sale do porodów rodzinnych.