Na przełomie stycznia i lutego br. funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kole zatrzymali dwóch kierujących, którzy pomimo tego, że prowadzili swoje pojazdy w czasie kiedy mieli orzeczone zakazy sądowe, robili to ponownie na "podwójnym gazie". Zatrzymano jeszcze dwóch kierowców znajdujących się pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu, z których jeden próbował uciec, za co również odpowie przed sądem.
W poniedziałek 31 stycznia br. po godz. 16:30 na ul. Toruńskiej w Kole, policjanci z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli 37-letniego kierowcę osobowego Audi, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o ponad 30 km/h. Mężczyzna za popełnione wykroczenie zgodnie z nowym taryfikatorem mandatów został ukarany mandatem karnym w wysokości 800 złotych. Ponadto z uwagi na zachowanie kierowcy, który był bardzo pobudzony mundurowi poddali go badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu oraz testowi na obecność narkotyków w organizmie. Kierowca był trzeźwy ale test na obecność narkotyków w organizmie wskazał wynik pozytywny dlatego z uwagi na uzasadnione podejrzenie, iż mężczyzna kierował pojazdem będąc pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu zatrzymano mu prawo jazdy. Badanie krwi mężczyzny wyjaśni pod wpływem jakiego środka zabronionego kierował on samochodem.
We wtorek 1 lutego br. w Kłodawie policjanci z tamtejszego komisariatu zatrzymali do kontroli drogowej osobowe Audi, którym kierował 21-letni mieszkaniec Kłodawy. Po przebadaniu mężczyzny na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że kierował on pojazdem na „podwójnym gazie” mając ponad 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto kierowca ten nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę, ponieważ posiadał aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Tym razem recydywista może spodziewać się jeszcze surowszej kary niż ostatnio łącznie z możliwością wydania dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Również we wtorek po godz. 18:00 na ul. Toruńskiej w Kole funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 55-letniego mieszkańca gminy Koło, który kierował osobowym Volvo. W trakcie badania stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał ponad 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie był to pierwszy raz kiedy kierowca ten prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości ponieważ posiadał on orzeczony przez Sąd zakaz prowadzenia pojazdów.
W nocy z 2 na 3 lutego około godz.: 23:50 policjanci z ruchu drogowego zauważyli jadący w kierunku miejscowości Ponętów Dolny samochód marki Citroen. Z uwagi na to, że kierowca tego pojazdu nie potrafił utrzymać prawidłowego toru jazdy mundurowi postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Policjanci przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydali polecenie kierowcy Citroena aby się zatrzymał, ale on zamiast tego przyśpieszył i zaczął odjeżdżać. Po trwającym prawie 7 km pościgu mężczyzna zatrzymał pojazd i zaczął uciekać pieszo. Pomimo wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń mężczyzna nie zamierzał się zatrzymać. Po pieszym pościgu udało się zatrzymać 24-letniego mieszkańca gm. Grabów, który nawet w trakcie zatrzymania stawiał opór. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się że pozostawia on wiele do życzenia. Młody mężczyzna miał prawie 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Z uwagi na zachowanie tego kierowcy policjanci postanowili jeszcze wykonać test na urządzeniu Aquilascan dzięki któremu mogli sprawdzić czy testowany jest pod działaniem narkotyku. Wynik tego testu okazał się pozytywny i teraz badanie krwi pozwoli potwierdzić pod wpływem jakiego narkotyku mężczyzna kierował samochodem. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy a w sądzie odpowie za niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego oraz za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu lub innego podobnie działającego środka ale to okaże się dopiero po przeprowadzeniu badań krwi.
Wydział Ruchu Drogowego kolskiej jednostki wyposażony jest w przenośny analizator Aquilascan WDTP-10. Jest to kolejne nowoczesne narzędzie do walki z przestępczością na drodze. Aquilascan to profesjonalne urządzenie do wykonywania wstępnych testów na obecność narkotyków w organizmie u badanej osoby. Badanie polega na pobraniu próbki śliny, którą policjant następnie umieszcza w analizatorze i już po kilku minutach na wyświetlaczu odczytuje on wynik, a dzięki wbudowanej drukarce otrzymuje wydruk badania. Analizator jest w stanie wykryć nawet najmniejsze dawki zakazanych substancji. Jak pokazują wyżej opisane sytuacje na wyniki nie trzeba było długo czekać.
Osoby, które zdecydują się usiąść za kierownicę po zażyciu narkotyków bądź innych substancji odurzających, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami podobnie jak kierowcy prowadzący pojazd pod wpływem alkoholu.