21 grudnia o godzinie 5:51 wezwano straż pożarną do Grzegorzewa, gdzie podejrzewano wydostanie się tlenku węgla do mieszkania.
Po dojechaniu służb na ulicę Leśną w Grzegorzewie ustalani, że z pieca na eko-groszek wydobywał się dym. Woń dymu wyczuwalna była również w pomieszczeniach mieszkalnych. Domownicy (kobieta z dwójką dzieci) opuścili budynek przed przybyciem straży. Matka dzieci uskarżała się na zawroty głowy.
Zabezpieczono i oświetlono teren prowadzonych działań. Kobieta odmówiła udzielenia pierwszej pomocy sobie oraz 2,5 letniej córce. Ratownicy podali tlen 9-letniemu chłopcu, którego przekazano przybyłemu na miejsce zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
W tym samym czasie strażacy zabezpieczoni w sprzęt ochrony dróg oddechowych sprawdzili wszystkie pomieszczenia w budynku miernikiem wielogazowym typu Sperian - urządzenie nie wskazało zagrożenia, parametry powietrza w normie.
Wygaszono piec na eko - groszek, budynek przewietrzono. Decyzją ratownika medycznego wszystkie osoby zamieszkujące budynek zostały przetransportowane do szpitala celem dalszej hospitalizacji.
Pouczono właściciela o nie używaniu pieca C.O wraz z przewodem kominowym do czasu sprawdzenia przez osobę uprawnioną - kominiarza. Działania zakończono.