Z awansu…nici

1
Czytano:
4,949 razy

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Tragiczny wypadek na terenie gospodarstwa. Osiem sztuk bydła nie żyje [AKTUALIZACJA]

–Panie Jarku! przed rozpoczęciem rozgrywek sezonu 2010/2011 obiecał pan, że Olimpia powalczy o III ligę. po pierwszych kolejkach wszystko na to wskazywało. tymczasem na obecną chwilę, Olimpia jest zagrożona spadkiem do klasy okręgowej. Jaka jest przyczyna słabej formy piłkarzy?

–Ciężko powiedzieć co się stało. W pierwszych pięciu kolejkach szło wszystko zgodnie z planem wszyscy nas się bali, a po najlepszym w moim odczuciu rozegranym w tej rundzie meczu z sokołem Kleczew przegranym 2:0 ta nasza machina nagle stanęła. myślę, że w rundzie rewanżowej wszystko wróci na swoje tory i będziemy piąć się w górę ligowej tabeli.

–Czy stanowisko szkoleniowca na stałe objął pan Rostkowski, czy myślicie o innym trenerze z zewnątrz?

–Swoją szansę miał Mikusik, Górski i Powietrzyński dlaczego Rostkowski miałby nie dostać takiej szansy. Na dzień dzisiejszy zostaje i mam nadzieję, że to będzie jego dłuższa przygoda z I zespołem

–Większość meczy graliście w optymalnym składzie, (wzmocnienia z Dąbia), a wyniki gorsze niż w ubiegłym roku, co było tego przyczyną?

–Tzn. zdobycz punktowa i miejsce w tabeli pozostały na poziomie bardzo podobnym do zeszłego sezonu. Wzmocnienia rzeczywiście w tej rundzie nie polepszyły jakości gry, ale w głównej mierze spowodowane to było brakiem zgrania, ponieważ w okresie przygotowawczym co najmniej 7 zawodników miało 2-3 tygodniową pauzę spowodowaną kontuzjami. myślę, że w rundzie rewanżowej pokażemy na co nas stać.

–Obrona wydawała się nie do przejścia, a jednak pozwalała przeciwnikowi na strzelenie po 5 bramek? Co tutaj zawiniło?

–Rzeczywiście to była chyba najsłabsza runda naszej obrony, to na obronę zawsze można było liczyć, a w tej rundzie niestety nie. Bramki traciliśmy po bardzo prostych indywidualnych błędach. Co było przyczyną nie wiem, sam się nad tym zastanawiam.

–Kibice przychodzą na mecze by oglądać zwycięstwa swojej drużyny. Niezadowoleni ze złej gry gwiżdżą. Wy jako zawodnicy macie do nich pretensje, a ja się nie dziwię kibicom. Gracie dla nich i powinniście dać im satysfakcję do zadowolenia, tymczasem jest inaczej. wzajemne pyskówki nic nie dają.

–Bardzo szanuję naszych kibiców. Rozumiem ich rozgoryczenie spowodowane naszą słabą postawą ich częste niezadowolenie, ale uważam również, że niektóre osoby nie powinny w czasie meczu w tak wulgarny sposób obrażać niektórych zawodników. zawodnicy natomiast za wdawanie się w pyskówki z kibicami mają stosowne kary wyznaczone przez zarząd klubu o czym już niektórzy mogli się przekonać. W tym sezonie będą wyniki dlatego żaden kibic ani zawodnik nie będzie miał pretensji.

–Jakie plany na wiosenną rundę rewanżową?

–Wzmacniamy się jak w każdej rundzie kilkoma juniorami, natomiast z drużyną żegna się Tomek Kowalski, który pomału kończy przygodę z piłką . Coś więcej będzie wiadomo na przełomie styczeń/luty. Chcemy poprawić jakość gry i piąć się w górę ligowej tabeli.

–Dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego w nowym 2011 roku.

–Korzystając z okazji życzę naszym wszystkim kibicom, sympatykom i zawodnikom zdrowych wesołych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego 2011 Roku.

MC

Oceń artykuł

Z O B A C ZK O N I E C Z N I E

Zderzenie pojazdów na skrzyżowaniu. Dwie osoby wymagały hospitalizacji

Nasze informacje znajdziesz w Google News

Ten artykuł zainteresuje Twoich znajomych?

Komentarze (1)

~White Legion · 13 Grudzień 2010

Na Olimpię chodziłem od paru ładnych lat, przy okazji meczu spotkać się ze znajomymi wypić jakieś piwko itp. Jednak od pewnego już czasu jest lipa i nie chodzi tu o grę piłkarzy tylko o krzywe patrzenie na alko, problemy przy wnoszeniu. Ogólnie jestem za zakazem picia i sprzedaży alkoholu na meczach Ekstraklasy czy pierwszej ligi. ale to nie powinno dotyczyć małych klubików. bo to jest smiesznę. Jak tak to ma wszystko wyglądać to wolę żeby Olimpia grała w okręgówce czy w A klasie ale zeby można było spokojnie usiąść i sie tego piwka napić.