Zatrzymany przez babiackich policjantów 25-latek stanie przed sądem za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków oraz ich posiadanie. Dodatkowo mężczyzna był sprawcą kolizji. Za popełnione przestępstwa sąd może go skazać nawet na 3 lata pozbawienia wolności.
W niedzielę 20 września około godziny 17:20 babiaccy policjanci zostali wezwani do miejscowości Brdów, gdzie miało dojść do kolizji drogowej. Na miejscu okazało się, że kierujący pojazdem marki Renault uderzył w barierę energochłonną. Jeden ze świadków zaistniałej sytuacji powiedział, że sprawca kolizji tuż przed zdarzeniem miał problem z utrzymaniem właściwego toru jazdy i podejrzewa, że może być on pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości kierującego przez policjantów wykluczyło te przypuszczenia, ale funkcjonariusze podejrzewali, że może być on pod wpływem narkotyków. Zanim jednak to potwierdzili, dokładnie sprawdzili samochód, którym poruszał się 25-latek. W pojeździe kierującego funkcjonariusze znaleźli woreczek z białym proszkiem. Okazało się, że jest to amfetamina.
Wstępne badanie kierującego na obecność w organizmie środków prawnie zabronionych, wykazało, że mieszkaniec powiatu lipnowskiego jest pod wpływem amfetaminy. Został on zatrzymany w policyjnym areszcie Usłyszał już zarzuty posiadania środków psychoaktywnych, za które sąd może skazać go nawet na 3 lata pozbawienia wolności.