Zdalne nauczanie w kolskich szkołach? Dyrektorzy złożą wnioski

Wszystko bylo by ok, z pojsciem dzieci do przedszkoli i szkol, gdyby nie jedno ale... nadchodzi jesien dzieci choruja, jak rodzic ma rozpoznac czy to zwykle przeziebienie, czy 3 dniowka w ktorej temp przekracza 39 stopni. A moze to Covid. Lekarze nie przyjmuja, tylko konsultacja tel, i teraz nie swiadomy rodzic poda dziecku lek np nurofen czy ibufen, i w tym momencie jezeli dziecko na Covid to pojawiaja sie skutki uboczne bo te leki sie nie nadaja. Paracetamol albo apap nie zawiera substancji ktore tworza powiklania. Ale nikt nie informuje co podac w razie goraczki w dobie pandemii, a do lekarza sie dostac to cud. Moja corka 4 tyg z bolem czekala na dentyste. Kpina. Ja nie posylam dzieci do szkoly przynajmniej do kiedy nie zbadaja wszystkich osob w zakladach pracy.

Tylko odpowiedzialni rodzice nie puszcza dzieci do przedszkoli i szkol. W marcu Kolo bylo bez zakazen i zamkneli nauczanie jakby wojna byla, a teraz przy strefie czerwonej gdzie wiekszosc osob pracuje w duzych fabrykach i ich dzieci z naszymi chodza do szkoly, to sie nie uda zeby nikt nie zostal zarazony. Dla inteligentnych osob w marcu trzeba bylo nie zamykac szkol, tylko teraz okres jesienno zimowy, ktore dziecko nie jest przeziebione. Dla mnie zenada. Nikt sie nie podpisze jak cos sie stanie powazniejszego ani dyrektor ani burmistrz.

Jak zapadnie decyzja o zamknięciu szkół i przedszkoli to niech zapadnie od razu druga decyzja by 30% wynagrodzenia nauczycieli przeznaczyć rodzicom, którzy z tego względu przejmą ich zadania. Nauka zdalna to fikcja i utopia. Twór sztuczny. Studenci są osobami dorosłymi, więc sobie poradzą i nie muszą nikogo dodatkowo angażować do ewentualnej nauki. Poza tym przy zamknięciu państwowych przedszkoli proponuję cofnąć wszelkie dotacje i przeznaczyć je dla przedszkoli prywatnych skoro te placówki rozsądnie podchodzą do sprawy. Nauczyciele (nie wszyscy) w tym roku odpoczęli konkretnie, od marca do września. Poziom nauczania w 75% przypadków sięgał dna... Jak tak dalej będziemy czynić to wyrośnie nam pokolenie ... Pozostawiam sobie dopisać.

Pan burmistrz i dyrkcje poszczególnych szkól uczyły się bez problemowo dobrze jest brać pieniądze za zdalną pracę tylko co wy za pokolenie puściciw w świat to oni będą wam dawć a może zabierać emerytuty dostaniecie je zdalnie, może Pan burmistrz na własnej skórz powinien przejść tają naukę dobrze jak się nie ma dzieci to się nie wie ile to darmowej dodatkowej pracy

ludzie powariowali przecież co roku jest grypa angina i powikłania po których ludzie umierają i nikt nie panikowal na zapalenie płuc w 2019 roku umarło 13 tysięcy osób i co panikowalusmy!!! ten wirus jak grypa będzie do końca świata z nami i co mamy panikiwac?? ? ludzie pamiętajcie się a maski nic nie dają nikt ich nie dezynfekuje noszą je tygodniami a poczytajcie sobie jakiej wielkości jest wirus i jakiej wielkości są oczka w materiale masek to tyle

Z zielonego wskoczyć na czerwone , to jest wyczyn !!

No przecież pójdą do szkoły wystarczy włączyć Tvpis. Taka jest wola wodza narodu Jarka. On tam ma prywatną, ochronę, szpital, gosposię i kota.

Sanepid zadecyduje tak jak mu Jaro u reszta pisiorków nakaże... jak w Zakopcu...

Ludzie bez wyobraźni, studenci nie wracają na uczelnie od 1 października, a dzieci do przedszkoli i szkół podstawowych mają wracać??? kto jest bardziej odpowiedzialny i zachowa odstep i bezpieczeństwo....dopóki w rodzinie nie zjawi się koronawirus to będziecie wiedzieć co to znaczy wirus , jak stracicie matkę ojca albo dziecko. To nie jest grypa, to nie jest katar kaszel....to jest jakieś gówno które zabiera niewinnych ludzi.

Co za idiotyczny pomysł??? Przecież i dzieci i nauczyciele chcą już wrócić do szkół i do normalnego nauczania. Dlaczego ktoś chce na siłę wszystkich uszczęśliwiać? Po to żeby później powiedzieć, że nauczyciele nic nie robią?

to jakis obłęd ludzie co roku na grype choruja i umieraja i nikt nie panikowal a teraz ,,, puscic wszystko na zywioł albo nabierzemy odpornosci albo wyparujemy bo tak bedziemy sie bujac latami bez konca

Strefa nie ma nic wspólnego z formą nauczania. Przecież mówi się o tym. Strefa wiąże się z ogniskiem zakażeń. Ktoś tu panikuje i wprowadza w błąd.

Najważniejsze że w kościele jest bezpiecznie. Co za d e b i l e rządzą w tym kraju na szczęście ich na nich nie głosowałem. W warcu przy 7 zarażeniach zamknęli całą gospodarkę rujnując Polskę... Przy 800 w y j e b k a

Niech ulice jeszcze pozamyka...Place miejskie (targowe) już próbuje.

No pewnie przeciez w szkolach dzieci moga sie zarazic, dobrze ze przynajmniej w marketach jest bezpiecznie bo tam dzieci spaceruja w najlepsze. A co najwazniejsze nauczyciel moglby sie zarazic nasza perla oswiaty , nasze dziedzictwo narodowe i co wtedy?