Średnie wyniki w większości przedmiotów na poziomie podstawowym wypadły nie najgorzej lecz poniżej wojewódzkiej średniej. Zobaczmy średnie wyniki maturzystów z powiatu kolskiego.
Ech... Chyba wiekszość pojecia nie ma.
1.Można zrobić prostsze matury- efekt- wiekszość ma srednie wykształcenie, które nic nie znaczy. Lud krzyczy- Jaka zdolna młodzież, wszyscy zdali.
2.Można zrobić trudne egzaminy- efekt- Zdają nieliczni, najzdolniejsi, matura zyskuje na wartości. Lud krzyczy- nieuki i bez ambicji! tylu nie zdalo, za moich czasów to i tamto..
3.Egzaminy trudne ale nauczyciele nie dopuszczają tych, którzy by nie zdali. efekt- wysoka zdawlność, matura nabiera wartości. Lud krzyczy- Złe nauczyciele nie dopuścili 40% uczniów do matury, jak tak można!
I widzę ze wiekszość zachowuje sie tak samo jak nauczyciele. Wazne są tylko slupki, statystyki i procenty. A nie jakość matur. Im mniej zda tym lepiej. Wiekszość spoleczeństwa i tak pracuje w zawodach, gdzie nie wymaga sie wykształcenia średniego.
Krzysztof ·
15 Sierpień 2020
Pan (Pani) jest z Koła? Przepraszam za wścibstwo, ale Pani (Pana) wpis, to jak perła w gnoju.
Stefan Kunias ·
12 Sierpień 2020
Słabe wyniki są nie winą nauczycieli ale młodzieży która ma ambicje tylko chęci do nauki brak .
Gdyby wróciła matura z przed 30-40 lat to mało kto by zdał , teraz każdy chce mieć wykształcenie średnie , wyższe ale uczyć się im nie chce , może czas sobie powiedzieć sobie prawdę , te zawodówki kiedyś pełne uczniów nadal powinny być pełne a nieukom , baranom oraz leniom matura się nie należy .
Szukacie winnych ale wy rodzice i droga młodzieży macie ambicje ale nic ponadto .Nie jestem nauczycielem lecz maturzystą zdaną w roku 87
Gośc ·
13 Sierpień 2020
Słabe wyniki są TEŻ winą nauczycieli. Jak mają nie być, skoro to właśnie oni uczą dzieci a nie rodzice? Przecież to przeczy logice. A jak nie to zatrudnijmy jakiegoś mietka z pod sklepu.
I ciekawe ile osób popierało protesty nauczycieli o podwyżki??? Wieksze pensje zwiekszą jakość nauki. Wyższe pensje-> wiecej chetnych -> Nauczycielami zostają tylko najzdolniejsi-> poziom nauczania rośnie. A obecnie? Po co ktoś zdolny, ambitny ma zostać nauczycielem? Za prestiż? Za 3-4tys na mies? Jak bedzie w stanie w prywatnym sektorze po dobrych studiach zarobić 10-15tyś mies.
Gośc ·
13 Sierpień 2020
Ale przecież matury podstawowe mają zdawalność na poziomie 80-90%. To wyniki z rozszerzonych mocno zaniżyły wynik.
Ala ·
12 Sierpień 2020
Słabe wyniki uczniów świadczą też o nauczycielach.
olo ·
12 Sierpień 2020
A co ma być nie słabiutko jak uczą nauczyciele bez przygotowania. jeden taki po naukach politycznych uczył historii. I na dodatek się do tego sam uczniom przyznawał. To co się tutaj spodziewać dobrych wyników.
gosc ·
13 Sierpień 2020
A jakie mają mieć przygotowanie? Za te pieniądze i ciągłą nagonkę społeczeństwa? Nauczycielami zostają obecnie ci, którzy chcą mieć ciepłą, państwową posadkę a nie nadaja się na prestiżowe uczelnie, ani na budowe. Ciepło, czysto, lekko, 3-4 tysie i jakoś do emeryturki zleci.