84-letni kierowca Fiata 126p wyjeżdżając z drogi podporządkowanej wymusił pierwszeństwo na motocykliście jadącym drogą DK92. W wyniku zderzenia z jednośladem śmierć na miejscu poniosła 74-letnia pasażerka samochodu osobowego.
Na miejsce zdarzenia wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowało rannego motocyklistę do szpitala specjalistycznego. Z naszych informacji wynika, że doznał on licznych złamań i podejrzewano uszkodzenie kręgosłupa.
84-latka przewieziono karetką do szpitala.
Fukcjonariusze pod nadzorem prokuratora badają wypadek.
Na czas prowadzonycy działań droga była zablokowana w dwóch kierunkach.
Czytam wasze komentarze. O badaniach o zabieraniu praw jazdy. Ludzie prawda jest taka, widzę jak jeżdżą tam motocyklami, jakie rozwijają prędkości. Wiem bo jeżdżę tą drogą do pracy i do domu. Czy ktoś widział tu piszacych uszkodzenia samochodu? Pewnie nie. Bo gdyby zobaczył widział jakie były. Zastanowił by się trochę. Samochód był bardzo uszkodzony. No i teraz czy były by takie uszkodzenia gdyby ktoś jechał 70km/h. Tam są takie ograniczenia na skrzyżowaniach. No i jeszcze jedno. Każdy z wiekiem traci swoją sprawność, skraca się czas reakcji. Uzależnione też to jest od stopnia zmęczenia czy nawet od pogody. Gwarantuję, że jak motor zap.... nie widać go z daleka zwłaszcza patrząc pod słońce. Nie ma szans dostrzec przecinaka. No i jeszcze jedno. Skoro motocyklista jechał by przepisowo to czy nie miał by szans wyhamować lub ominąć pojazd? Ot takie me rozważania
Jemioła ·
14 Czerwiec 2020
Ludzie... Jak byście tam byli na miejscu, słyszeli zeznania świadków, to co ustalili policjanci, to byście zmienili zdanie.
Większość pisze, że ,,Zabierać dziadkom po 80. czy 60. prawo jazdy, a ciekawe czy napisali byście to samo w wieku 70. 80. lat. Poza tym, tam ze strony pędzącego 200km/h dawcy organów i zabujcy nie było śladów hamowania, ponieważ chciał wyminąć fiata i jeszcze dodał gazu... Pędząc z taką prędkością w 1 sekundę przebywa około 55m/s. Jest to ogromna prędkość. Z zeznań świadków wynika, że nie było widać tego motoru 6-7 sekund przed tragedią. Oczywiście nie jest bez winy 84-latek, jednak popatrzcie ludzie też trochę obiektywnie...
jarek ·
20 Czerwiec 2020
Posłuchaj kolego ,chyba wogóle nie masz pojęcia co piszesz albo nigdy nie widziałeś wypadku motocyklowego z taką prędkością więc proponuję się nie wypowiadać delikatnie mówiąc.
Po drugie dla twojej wiadomości to przy 200km/h nic by z motocyklisty nie zostało a przynajmniej byłby już pogrzeb więc nie wypisuj takich bzdur .Apstrahując od tego czy ten Pan powinien mieć prawo jazdy czy nie to powinien przechodzić coroczne badania bo zrobił z tego motocyklisty kalekę i to jest cały problem. A łatka dawca organów to jest tylko dlatego że motocyklisty nic nie chroni i cieszyć się tylko że rodziny w takiej tragedii chcą oddać organy najbliższego aby uratować innemu życie
jarek ·
14 Czerwiec 2020
Motocykliści niosą śmierć . Każdy kto goni po drodze powyżej 120 km/godzine zasługuje na smierć , na drzewie,słupie,itp byle by tylko nie zabił innych .
Kierowca ·
13 Czerwiec 2020
Prawko od 35 roku życia macie przykład następnego wypadku 25 latka
Aluś ·
13 Czerwiec 2020
Ludzie kochani. Większość pisze tu o badaniach kierowców po ukończeniu któregoś rż. I ja się z tym zgadzam (np po 70),ale ważne ❕ by to były BADANIA, a nie papierek, za który zapłacono. Bo na razie tako to wygląda w większości przypadków.
Młody ·
13 Czerwiec 2020
Czytam wasze komentarze. O badaniach o zabieraniu praw jazdy. Ludzie prawda jest taka, widzę jak jeżdżą tam motocyklami, jakie rozwijają prędkości. Wiem bo jeżdżę tą drogą do pracy i do domu. Czy ktoś widział tu piszacych uszkodzenia samochodu? Pewnie nie. Bo gdyby zobaczył widział jakie były. Zastanowił by się trochę. Samochód był bardzo uszkodzony. No i teraz czy były by takie uszkodzenia gdyby ktoś jechał 70km/h. Tam są takie ograniczenia na skrzyżowaniach. No i jeszcze jedno. Każdy z wiekiem traci swoją sprawność, skraca się czas reakcji. Uzależnione też to jest od stopnia zmęczenia czy nawet od pogody. Gwarantuję, że jak motor zap.... nie widać go z daleka zwłaszcza patrząc pod słońce. Nie ma szans dostrzec przecinaka. No i jeszcze jedno. Skoro motocyklista jechał by przepisowo to czy nie miał by szans wyhamować lub ominąć pojazd? Ot takie me rozważania
M ·
12 Czerwiec 2020
Jeśli ktoś zna motocyklistę to bardzo proszę o kontakt dabrowskm@wp.pl
gosc ·
12 Czerwiec 2020
o juz wyweszyli kase z ubezpieczenia... ten i tamta wczesniej
LubieMiasto ·
12 Czerwiec 2020
Zamiast sie czepiać motocyklistów (sam nie jeżdże motocyklem!) i kierowców niby jadących za szybko może po prostu zabierać prawko dziadom po 80tce a tych po 60tce kierować na obowiązkowe badania wzroku słuchu i refleksu
automobilista ·
12 Czerwiec 2020
Oczywiście winien starszy człowiek, który nie był w stanie ocenić z jaką szybkościa mknie przyszły dawca.
Niestety to on stracił życie, a tą i i innymi drogami nadjeżdżają następni na dwuśladach..
Waldek ·
12 Czerwiec 2020
A ja jestem po wypadku na motocyklu w tamtym roku i zastanawiam się jak Wy , dlaczego 84 latek ma prawo jazdy , dawno powinien mieć zabrane a przynajmniej ograniczenia do poruszania się samochodem . Leżąc w szpitalu też mówiłem że badania po 50 itd przypomnę że sam mam 47 lat i wiecie co gościu który leżał obok mnie mówi tak panie Waldku skoro chce Pan zabierać prawa jazdy po 50 i badać wszystkich to jak to się ma do przepisów pracy ? do 65 roku życia mamy pracować ale poruszać się już nie a co z tymi co prowadzą różne firmy transportowe lub budowlane oni też muszą dojechać do pracy!!! i zacząłem się zastanawiać i proponuje wam również się zastanowić
Waldek ·
13 Czerwiec 2020
Witam wszystkich ponownie.
A więc odpowiadając na wasze posty wrzucam kolejną sprawę a mianowicie kto miałby prowadzić takie badania i kto w końcu miałby za to zapłacić.? Biorąc pod uwagę że prawa jazdy jest wydawane bezterminowo to zostaną również naruszone nasze prawa wolnościowe, i sprawa najważniejsza to jesteśmy w kwiecie wieku aby pracować do 65 roku życia i nikt nas nie bada jak się stoi przy betoniarce to z jakiego powodu mielibyśmy poddawać się badaniom na prawo jazdy
Gośc ·
12 Czerwiec 2020
Jak kierowca tira spowoduje wypadek smiertelny albo jezdzi po alko to tez zabierają mu prawko i wtedy nikt nie mysli o inspekcji pracy albo gdzie on bedzie pracował. Badania i testy- zdrowy sprawny- moze jezdzic do setki. jesli nie- trudno. Albo niech zacznie sie leczyc i dbac o siebie. lepsze okulary lub aparat słuchowy. Z tego co słyszałem to nawet osoba starsza niedosłysząca moze jezdzic tirem z aparatem słuchowym. Tyle ze nie wszystkie firmy patrzą na to przychylnie. Ale uprawnienia dostanie.
Gośc ·
12 Czerwiec 2020
Przeciez to proste. Nie trzeba sie nad tym nawet zastanawiać. Przenieść przepisy dotyczące kierowców zawodowych na wszystkich obywateli np. po 65r.z. Kierowcy zawodowi przechodzą badania od kiedy zaczynają jezdzić czyli nawet 30 latkowie. Najpierw sa badania u lekarza, wzrok, słuch itp. a pózniej psychotesty- badanie refleksu i ogólnej inteligencji( podobne do tych w necie typu dopasuj obrazki) Jezeli dany delikwent przechodzi (nawet jak ma 70 lat- bo i tacy jezdzą tirami- to nie ma problemu, jesli stan zdrowia nie pozwala to zabierają prawko- i jezeli jest stary to emerytura a jezeli młodszy to albo szuka innej pracy albo jezeli wykryją coś powaznego to renta lub grupa inwalidzka)
Wystarszy przenieść to na obywateli po 65r..z i po problemie.
P.S. Mieszkam na wsi i jest tu wbrew pozorom sporo osób bez prawka w wieku produkcyjnym- nie mieli pieniedzy na prawko i auto albo nie robią bo i tak zabiorą za jazde pod wpływem. I daja rade pracowac i funkcjonować bez prawa jazdy. jesli blisko to rowerem, dalej to sie zabierają z kimś do pracy a na zachód to i tak busem jeżdzą
mr.t ·
12 Czerwiec 2020
Myślę że po 50-tce to trochę za szybko, ale przy przejściu na emeryturę jak najbardziej.
aneta ·
12 Czerwiec 2020
Poprosze najbliższą rodzinę Pani z osobówki o kontakt mój e-mail: anetapi@mail.uk
Robert ·
11 Czerwiec 2020
Wiec ja sie pytam gdzie jest policja !!! Na trasie koło klodawa w godz od 7 do 18 jest jeden wielki wyscig . Wyjezdzajac z mojej miejscowosci trzeba szybko nabierac predkosci i miec oczy w kolo glowy , nie maja tu znaczenia ograniczenia predkosci i chcac jechac zgodnie z przepisami to trzeba najlepiej poboczem . Na widok onzakowanego radiowozu osoby nie znajace przepisow ruchu drogowego nagle zwalniaja do 60km/h tez jest to niebezpieczne .
Gośc ·
12 Czerwiec 2020
jakby dawali kazdemu rente za nie przejscie badan na prwko to nie miałby kto pracować. kazdy by symulował zeby dostac rente w wieku 30 lat
gosc ·
12 Czerwiec 2020
do aaa- a co brak prawka uniemozliwia kazdą inną pracę? bez prawka nie dasz rady pracowac w fabryce, na budowie itp? Znam sporo osób bez prawka w wieku 50-60 lat. jedni nigdy nie robili, innym zabrano za jazde po alko i nie robią bo znowu im zabierą. I co? Zyją, funkcjonują, pracują.
Jesli badania wykażą niezdolność do pracy- to zalezy od przyczyny- jezeli kwalfikuje sie na rente to tak, jesli nie to leczenie albo inna praca, dostosaowana do jego stanu zdrowia.
aaa ·
12 Czerwiec 2020
po 50-tce badania obowiązkowe dla kierowców....też się zgadzam, ale co jeśli te badania wykazałyby niezdolność do kierowania.....czy należałaby się renta albo emerytura.....ba jak tak by to miało wyglądać się piszę na to !!!!! Bo co zrobią Ci ludzie, którzy już wiadomo nie mają takiej koncentracji jak młodzi- wiadomo. Jakieś propozycje- gościu..??
gosc ·
12 Czerwiec 2020
a ja sie pytam dlaczego 84 latek kieruje samochodem ? kiedy w końcu po 50 roku życia beda wprowadzone badania dla kierowców ?