Na przejeździe kolejowym przy ulicy Włocławskiej w Kole, kierująca Audi nie zauważyła czerwonego światła i wjechała na torowisko. Rogatki się zamknęły, a auto utknęło na przejeździe. W samochodzie oprócz kierującej była 30-letnia pasażerka. Na szczęście 59-latka zdążyła cofnąć i zjechać z torowiska. Tym samym uniknęła zderzenia z pociągiem intercity, który kilka sekund później pojawił się na przejeździe.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło 13 grudnia br. około godziny 16:30 na przejeździe kolejowym w Kole przy ulicy Włocławskiej. 59-letnia kierująca Audi nie zwróciła uwagi, że sygnalizator S1 nadaje sygnał czerwony i wjechała na przejazd kolejowy. Będąc na torowisku zauważyła, że rogatki są w trakcie opuszczania i nie ma możliwości przejazdu. By zjechać z torowiska, natychmiast wykonała manewr cofania dojeżdżając tylną częścią auta do zapór. Zaledwie kilka sekund później, na przejeździe kolejowym pojawił się pociąg intercity. Maszynista, gdy tylko dostrzegł zagrożenie, rozpoczął hamowanie. Na szczęście nie doszło do zderzenia pojazdów.
O zaistniałej sytuacji zostali powiadomieni policjanci, którzy ustalali okoliczności zdarzenia. Kierującej 59-letniej mieszkance gminy Osiek Mały z uwagi na rażącego lekceważenie przepisów ruchu drogowego i stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy. Teraz są prowadzone czynności wyjaśniające, które najprawdopodobniej zakończą się skierowaniem wobec kierującej wniosku o ukaranie do sądu.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności na przejazdach kolejowych i przypominają, że zgodnie z przepisami ruchu drogowego kierującemu pojazdem zabrania się:
-objeżdżania opuszczonych zapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeżeli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zostało ukończone,
- wjeżdżania na przejazd, jeżeli po drugiej stronie przejazdu nie ma miejsca na kontynuowanie jazdy,
- wyprzedzania pojazdu na przejeździe kolejowym i bezpośrednio przed nim,
- omijania pojazdu oczekującego na otwarcie ruchu przez przejazd, jeżeli wymagałoby to wjechania na część jezdni przeznaczoną dl przeciwnego kierunku ruchu,
- w razie unieruchomienia pojazdu na przejeździe kolejowym, kierujący jest obowiązany niezwłocznie usunąć go z przejazdu, a jeżeli nie jest to możliwe, ostrzec kierującego pojazdem szynowym o niebezpieczeństwie.