Utratą prawa jazdy skończyła się dla 26-latka brawura za kierownicą. Kierujący BMW jechał z prędkością 130 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50km/h. Policjanci zatrzymali prawo jazdy lekkomyślnemu kierowcy w związku z rażącym przekroczeniem dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym.
W piątek, 25 października br. funkcjonariusze z kolskiej drogówki prowadzili na terenie Babiak kontrole pojazdów pod kątem przekraczania przez kierujących dozwolonej prędkości. Jednym z zatrzymanych tego dnia do kontroli drogowej był kierowca BMW. Mieszkaniec powiatu konińskiego przekroczył dozwoloną prędkość, aż o 80 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci zatrzymali prawo jazdy 26-latkowi. Dodatkowo w związku z popełnionymi wykroczeniem lekkomyślny kierowca został ukarany wysokim mandatem, a na jego konto wpłynęło 10 punktów karnych.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci informują właściwego starostę o każdym ujawnionym przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym. Na podstawie tej informacji, starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, nadając jej rygor natychmiastowej wykonalności i zobowiązuje kierowcę do zwrotu prawa jazdy, o ile dokument ten nie został wcześniej zatrzymany.