Wszyscy zapewne zastanawiają się jak idzie budowa basenu w Kole. Otóż mimo ulewnych w ostatnim czasie deszczów i niesprzyjającej pogodzie budowa, choć małymi kroczkami, ale posuwa się do przodu.
W dniu uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę krytej pływalni w Kole, jaka miała miejsce w dniu 26 października br. na placu budowy pojawił się dźwig budowlany. Obecnie za sprawą ulewnych deszczów miejsce pracy pracowników budowlanych przypomina bardziej teren błotnisty i bagienny niż plac budowy. Jednak po wcześniejszych pomiarach geodezyjnych i pracach ziemnych, na placu budowy zaczynają się pojawiać pierwsze fundamenty i konstrukcje betonowe.
W miarę możliwości będziemy Państwa informować o postępach w budowie krytej pływalni dla miasta Koła.
Ta krytyka jest zabawna. Basen w dziurze, prace idą zbyt wolno ! Ludzie czego wy tak naprawdę chcecie ? Nie było basenu - źle. Zaczęła się budowa - niedobrze ! Typowi Polacy - co byś nie zrobił zawsze bedzie nie tak - bo my umiemy tylko narzekać. A może by tak trochę optymizmu ! Ja się cieszę że w Kole będzie basen. Co za znaczenie ma że na Kolejowej a nie na przykład na Toruńskiej ? To i tak o wiele blizej niż do Konina czy do Turku. I czy rzeczywiscie najwazniejsze w tym wszystkim jest to czy będzie z zewnątrz zachwycał czy będzie \"przeciętny\" ? Najważniejsze że bedzie !
~kolak ·
18 Listopad 2010
oby więcej i jeszcze raz więcej takich inwestycji w Kole !!! tylko prośba do Władz Miasta, zwiększcie tempo działań, po co mamy zostawiać pieniądze poza Kołem...
~Pretty ·
17 Listopad 2010
Szkoda, że głebiej tego basenu nie zakopali. Nie dosyc, że budynek taki niski to jeszcze w taką dziurę go schowają. Ten budynek to powinien stać w reprezentacyjnym miejsc a nie w dziurze.
~foto ·
17 Listopad 2010
proszę bardzo, poprawione :)
~Marcin ·
17 Listopad 2010
Ciemniejszego zdjęcia chyba nie dało się zrobić...
~lucas ·
16 Listopad 2010
Bo stać z boku i krytykować to nie sztuka. Zakładaj gumaki, kombinezon i idz lepiej pomóc a jesli chcesz miec od razu basen to kup sobie dmuchany w kauflandzie.....
~:) ·
16 Listopad 2010
mnie tam to jakoś nie interesuje bo widzę to codziennie ze szkoły. A idzie im to w bardzo wolnym tempie. Może moje dzieci albo wnuki się tam pobawią:)