Agenci CBA zatrzymali pracownika Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kłodawie. Ustalenia CBA wskazują, że dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kłodawie brał dla siebie pieniądze za wykonanie przyłączy wodno-kanalizacyjnych do domów prywatnych. Zatrzymany mężczyzna składając fałszywe zeznania usiłował chronić podejrzanego dyrektora.
Delegatura CBA w Poznaniu, na podstawie zgromadzonych materiałów własnych, prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych przez dyrektora i pracowników Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kłodawie oraz działania na szkodę interesu publicznego i prywatnego. Śledztwo nadzorem objęła Prokuratura Okręgowa w Koninie.
Już wcześniej, pod koniec kwietnia br., realizujący sprawę agenci CBA z Poznania zatrzymali dyrektora oraz dwóch pracowników Zakładu Kanalizacji i Wodociągów w Kłodawie. Zatrzymani usłyszeli zarzuty w prokuraturze w Koninie.
Ustalenia CBA wskazują, że dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kłodawie brał dla siebie pieniądze za wykonanie przyłączy wodno-kanalizacyjnych do domów prywatnych. Proceder ten prowadził wykorzystując zajmowane stanowisko i wiedzę o osobach ubiegających się o wykonanie przyłączy wodno-kanalizacyjnych. Prace przyłączeniowe wykonywane były przy wykorzystaniu sprzętu i pracowników kierowanego przez niego ZWiK. Nie wystawiano przy tym faktur, bądź też wydawano je na firmę zarejestrowaną na jego żonę. W toku śledztwa ustalono około 70 osób pokrzywdzonych, od których żądał od 1000 do ponad 10 000 zł, za wykonanie przyłączy do ich posesji. Liczba ta jest nadal weryfikowana i może się zwiększyć.
Funkcjonariusze CBA ustalili także, że już w toku samego śledztwa dyrektor ZWiK utrudniał czynności prowadzone przez CBA, nakłaniając świadków do składania fałszywych zeznań. Decyzją sądu zatrzymany dyrektor trafił na trzy miesiące do aresztu.
Prokurator podejmie decyzję co do dalszego toku postępowania i środków zapobiegawczych wobec zatrzymanego przez CBA pracownika kłodawskich wodociągów.