Kolejny raz w ostatnim czasie musimy zacytować klasyka "Jak do tego doszło - nie wiem?" aby opisać widok, który zobaczyli kierowcy jadący wczoraj drogą DW270 na odcinku Koło - Czołowo.
Pojazd marki Renault Kangoo na lokalnych rejestracjach z niewyjaśnionych przyczyn znalazł się w rowie, ale nie na boku, nie na dachu tylko... "dęba" oparty o przydrożną lipę. Kierowcy przemieszczający się na trasie wojewódzkiej Koło - Włocławek z pewnością zastanawiali się "jak on to zrobił?" no cóż odpowiedź na to pytanie zna tylko kierowca.