Za posiadanie i udostępnianie narkotyków małoletnim może odpowiedzieć mężczyzna, którego wczoraj po południu zatrzymali kolscy policjanci. Pijany 34 - latek zwabił dzieci do swojego mieszkania i częstował je marihuaną.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 17.00 w Kole przy ul. Zawadzkiego. Właściciel jednego z mieszkań w bloku stojąc na swoim balkonie zaczepił przechodzącą tamtędy dwójkę małoletnich: 11 - letnią dziewczynkę i jej 12 - letniego kolegę.
Pod pozorem wymiany kolekcjonerskich kart drużyn piłkarskich zaprosił ich do mieszkania. Na szczęście całe zajście widział przypadkowy przechodzień, który natychmiast zaalarmował policję. Przybyły na miejsce patrol, zastał w mieszkaniu wypełnionym zapachem marihuany 34 - latka oraz dwójkę dzieci. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli poukrywane w różnych miejscach mieszkania zawiniątka z kilkunastoma gramami zielonego suszu. Użyty tester potwierdził w znaleziskach związki marihuany.
W chwili zatrzymani mężczyzna był pijany miał blisko 2,5 promila, trafił do policyjnego aresztu. Podczas rozpytania jakie odbyło się w obecności rodziców, dzieci potwierdziły, że właściciel mieszkania zaprosił ich do siebie i tam razem z nim paliły marihuanę.
Za posiadanie narkotyków oraz ich udostępnianie grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Zatrzymany 34 - latek był już wcześniej karany za narkotyki.
Policjanci będą sprawdzać czy już wcześniej mężczyzna nie postępował tak wobec innych nieletnich.
Nawet jeśli było tak jak piszesz nie zmienia to faktu, że zachowanie tego faceta jest karygodne! Nie wiem co poprzez ten komentarz chciałeś osiągnąć, ale brzmi on tak jakbyś bronił tego gościa a winę zrzucał na dzieci!
~anonim ·
09 Październik 2010
jakby nie chcieli to by z nim nie palili napewno juz wczesniej tam chodzili nie wierze ze to byl pierwszy raz