Policjanci kolskiej komendy ujawnili narkotyki u dwóch mężczyzn. 31-letni mieszkaniec Kłodawy został zatrzymany przez patrol pieszy w okolicy swojego miejsca zamieszkania. Przy mieszkańcu Koła podczas kontroli drogowej mundurowi znaleźli metaamfetaminę. Obu mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.
17 stycznia br. w godzinach popołudniowych, policjanci z Komisariatu Policji w Kłodawie pełnili służbę w patrolu pieszym. Tuż po godzinie 17-stej przy jednym z bloków zauważyli mężczyznę, którego zachowanie wzbudziło ich podejrzenie. Podczas kontroli funkcjonariusze u 31-latka znaleźli dwa woreczki z narkotykami. W jednym z nich znajdowała się marihuana, zaś w drugim amfetamina. Kłodawianin jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, za który zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Za kilka godzin, kilka minut po północy, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w miejscowości Dzierawy kontrolowali Opla Astrę, w którym jechały cztery osoby. Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że 22-letni kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Podczas czynności policjanci zauważyli nieadekwatne do sytuacji zdenerwowanie jednego z pasażerów, dlatego postanowili dokładnie sprawdzić pojazd i osoby. Szybko okazało się, że jeden z pasażerów ukrywa przed policjantami woreczek strunowy z białym proszkiem.
Po badaniu narkotesterem okazało się, że jest to substancja psychoaktywna w postaci metaamfetaminy. 36-letni posiadacz narkotyków został zatrzymany w policyjnym areszcie. Jemu również grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.