W sobotę 3 czerwca w Grzegorzewie miała miejsce Noc Bibliotek. Wielkie święto promujące czytelnictwo odbywało się w ramach ogólnopolskiej akcji pod hasłem "Czytanie porusza". Grzegorzew po raz drugi brał w niej udział. I po raz kolejny też, za sprawą mnóstwa atrakcji przyciągnął swoich najmłodszych czytelników.
O tym, że czytanie porucza nie trzeba nikomu mówić. Dla wszystkich niedowiarków i moli książkowych, których nie trzeba długo przekonywać, o tym, że książki to źródło zarówno wiedzy, jak i wzruszeń. Noc Bibliotek rozpoczęliśmy o godziny 20 od ,, żywej ’’lekcji historii. Zaproszone przez nas Stowarzyszenie Kolanie przedstawiło nam w sposób barwny, humorystyczny trochę historii Starożytnego Rzymu, armii rzymskiej i codziennego życia. Uczestnicy mogli poczuć się jak prawdziwi rzymscy wojownicy, zakładali zbroję, posługiwali się replikami broni będącej na wyposażeniu armii rzymskiej oraz brali udział w mini bitwach przeciwko Rzymianom. Było widać po dzieciach, że to był strzał w dziesiątkę w końcu – Czytanie porusza.
Po wyczerpujących bojach przyszedł czas na kolację dla małych burczących brzuszków. Pychotka - tak skomentowały dzieci. Po posiłku dzieci przystąpiły do dalszej części programu przewidzianego podczas Nocy Bibliotek. I dalej się bawiliśmy. Tym razem był to pokaz pszczelarski i warsztaty, które prowadziła pani Jadwiga Sosnowska. Zajęcia te miały na celu zapoznanie dzieci z życiem pszczół i ich ogromną rolą, jaką pełnią w środowisku naturalnym. Podczas warsztatów dzieci poznały pracę pszczelarza, dowiedziały się jak wybiera się miód z ula i do czego służą takie tajemnicze sprzęty jak podkurzacz czy podkarmiaczka. Dzieci poznały budowę tradycyjnego ula i dowiedziały się jak wygląda podział ról i organizacja życia w pszczelej rodzinie. Następnie dzieci wykonywały świece z węzy pszczelarskiej. Na koniec warsztatów czekała na dzieci słodka zdrowa niespodzianka – degustacja miodu oraz wyrobów pszczelarskich. Odbyły się również warsztaty z biżuterii, które poprowadziły pani Jolanta Kwiatkowska, podczas których można było wykonać biżuterię ręcznie robione bransoletki, które cieszyły się dużym zainteresowaniem.
Po warsztatach nadszedł czas na gry i zabawy sportowe, które poprowadził pan Sławomir Malesza. Wśród konkurencji najbardziej cieszyły się wyścigi ,,Stóp Yeti” (odmiana nart wieloosobowych, które posiadają uchwyty ze sznura i są szersze), ,, Slalom na deskorolce ” , ,, Zbieranie ziemniaków’’. Wszystkie dzieci bawiły się wyśmienicie a zwycięscy konkurencji otrzymali słodkie upominki.
Na koniec Nocy w Bibliotece nadszedł czas na konkurencję na którą wszyscy czekali ,, Nocne podchody”. Na trasie podchodów uczestnicy wykonywali zadania np. malowali logo Nocy Bibliotek, śpiewali piosenki, zamieniali się okryciem zewnętrznym. A wszystko to pod okiem bardzo czujnych opiekunów. Po powrocie nadszedł czas na toaletę i przygotowanie się do snu.
Noc była spokojna, jednak o spaniu to nikt nie myślał. Dzieci stwierdziły, że to przecież Noc Bibliotek a odpoczywać będą później. Zaczął się pokaz filmu i tylko nieliczne dzieci zmęczone i pochłonięte nadmiarem wrażeń zasnęły. Pożegnaliśmy się o godziny 8 rano może zmęczeni, lecz mam nadzieję, że zadowoleni.
Agnieszka Malesza