Po przybyciu na miejsce zdarzenia przeprowadzono rozpoznanie w wyniku którego ustalono, że z jednego z mieszkań w bloku wielorodzinnym na parterze jest wyczuwalny swąd spalenizny. Na miejscu była Policja.
Nikt z wewnątrz mieszkania nie odpowiadał na pukanie do drzwi. Jedno z okien mieszkania było uchylone. Brak wydobywającego się poprzez uchylone okno dymu.
Z relacji sąsiadów ustalono, że w mieszkaniu może być właściciel.
Powodem wydobywającego się zapachu spalenizny były pozostawione garnki z potrawami na kuchni gazowej.
A gdzie sa Stasia bohsterowie z kolskiego OSP ,mieli byc tak potrzebni , nadaja sie jedynie do robienia tłumu , wypiep........pieniadze na zbedna zabawe małych chłopcow